niedziela, 4 maja 2014

Niesamowity mural na budynku LO przy Hirszfelda!

Na budynku liceum przy Hirszfelda pojawił się niesamowity mural. Przedstawia więźniarkę z Ravensbrück. Skąd akurat taka postać na ścianie szkoły na Ursynowie? 

Przez dwa lata uczniowie liceum im. Lajosa Kossutha uczestniczyli w programach IPN i Fundacji "Ja Kobieta". Cyklicznie pojawiali się na warsztatach, debatach i wykładach których tematami była historia, street art oraz przestrzeń miejska.
Młodzież spotykała się także z kobietami, które przeszły piekło Ravensbrück. Były to spotkania w ramach projektu "O tym nie można zapomnieć".
Efektem uczestnictwa w tych warsztatach jest ogromny mural, na którym uwieczniono portret jednej z więźniarek
- W poniedziałek mamy uroczystość odsłonięcia muralu. Zaprosiliśmy więźniarki z Ravensbrück, przedstawicieli IPN oraz władze dzielnicy – mówi dyrektor szkoły Paweł Mazur.
Ravensbrück był hitlerowskim obozem koncentracyjnym stworzonym w Brandenburgii w 1938 roku, specjalnie dla kobiet. Obóz działał do 1945 roku. Przeprowadzano w nim makabryczne eksperymenty medyczne, głównie na młodych Polkach. Przez obóz przeszło w sumie 132 tysiące kobiet i dzieci, w tym ok. 40 tysięcy Polek. W Ravensbrück zginęło ponad 92 tysiące ludzi - byli uśmiercani w komorach gazowych, zabijani zastrzykami fenolu wstrzykiwanymi w serce bądź też umierali z wycieńczenia.
Ci, którzy przeżyli do dziś opowiadają młodzieży o makabraycznych przeżyciach z obozu. Niestety czas biegnie nieubłaganie... Byłe więźniarki są już w podeszłym wieku i powoli odchodzą. Aby pamięć o nich nie zaginęła w szkołach realizowane są projekty edukacyjne skierowane do młodzieży.

Źródło: www.haloursynow.pl/artykuly/