środa, 26 czerwca 2013

Wyjazd uczniów ZSP oraz Publicznego Gimnazjum w Wolinie do obozu koncentracyjnego „Ravensbrück” i obozu doświadczalnego Peenemünde

Ravensbruck1738




7 czerwca 2013 r. rozpoczął się historyczny projekt pod nazwą „Peenemünde z perspektywy ofiar”, którego głównym celem jest zapoznanie uczniów z historią niemieckich obozów koncentracyjnych, uczczenie ofiar tych obozów i kultywowanie pamięci o więźniach zmuszanych do niewolniczej pracy dla Niemców w czasie II wojny światowej. Peenemϋnde jako miejsce pamięci ma zbliżać ludzi, a szczególnie młodzież mieszkającą po obu stronach granicy.


Wyjątkowość projektu polega na tym, że oprócz uczniów z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Wolinie oraz Publicznego Gimnazjum w Wolinie biorą w nim udział młodzi ludzie ze szkół regionalnych z wyspy Uznam.

Wspólna inicjatywa realizacji tego projektu zrodziła się podczas niemiecko-polskiej konferencji „Peenemünde z perspektywy ofiar”, która odbyła się na wyspie Uznam w październiku ubiegłego roku, zorganizowana przez Polsko-Niemieckie Forum Kulturalne i Fundację Friedricha – Eberta, która stworzyła naukowy fundament dla nowej perspektywy i oceny produkcji rakiet w Peenemünde. Koordynatorami projektu ze strony polskiej są: Burmistrz Wolina pan Eugeniusz Jasiewicz oraz tłumacz pan Waldemar Schröder, przyjaciel miasta Wolin, zajmujący się integrowaniem społeczności nadodrzańskiej po obu stronach granicy. Natomiast ze strony niemieckiej osobą odpowiedzialną za realizację jest dr Günther Jikeli – poseł z okręgu Greifswald, inicjator projektu połączenia kolejowego Berlin-Świnoujście „Karniner Brücke” (Most Karniński). Jednym z ostatnich aktualnych socjalnych polsko-niemieckich projektów, jakie realizuje jest „Orzeczenie Peenemünde” – „Peenemünde z perspektywy ofiar”.
Projekt przewiduje organizację cyklu wyjazdów i zwiedzanie miejsc pamięci: obozu koncentracyjnego – miejsce pamięci Ravensbrück, obozu doświadczalnego i muzeum historyczno-technicznego w Peenemünde oraz – Mittelbau-Dora, gdzie produkowano rakiety V2 w podziemnych zakładach, współpracujących z personelem technicznym w Peenemünde. Zwieńczeniem tego projektu będzie Polsko-Niemiecki Dzień Pamięci 13. 10. 2013 r., który przygotowany i upamiętniony zostanie na terenie byłego obozu w Peenemünde na wyspie Uznam.
Pierwsza podróż rozpoczynająca cykl wyjazdów odbyła się 07. 06. 2013 r. do miejscowości Fürstenberg – miejsca pamięci „Ravensbrück”, gdzie znajduje się główny obóz koncentracyjny dla zewnętrznego obozu Peenemünde.
Charakter i klimat tego projektu najlepiej odda relacja uczennicy klasy I Technikum Hotelarskiego z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Wolinie Estery Manke: ”Obóz koncentracyjny dla kobiet Ravensbrück powstał w 1939 r., jeszcze przed wybuchem II wojny światowej na zlecenie SS. Był to największy na niemieckim terytorium obóz koncentracyjny dla kobiet. W kwietniu 1941 r. stworzono tu obóz dla mężczyzn, który również podlegał komendantowi obozu kobiecego.
Do Ravensbrück deportowano przedstawicieli ponad 40 narodowości. Na terenie otoczonym obozowym murem powstał kompleks przemysłowy z zakładami, których produkcja bazowała na tradycyjnych zajęciach kobiecych, takich jak szycie, tkanie czy wyplatanie. W pobliżu obozu firma Siemens&Halske wybudowała 20 hal produkcyjnych, w których zaczęto przymusowo zatrudniać więźniarki. Rejestr więźniów w latach 1939-1945 obejmuje ok. 132 tys. kobiet i dzieci (w tym 40 tys. Polek) , 20 tys. mężczyzn oraz ok. 1tys. dziewcząt. Liczba ofiar sięga dziesiątek tysięcy zamordowanych, zmarłych z głodu lub z powodu chorób, jak również w wyniku przeprowadzanych na więźniach eksperymentach medycznych.
Ogromnym przeżyciem było wysłuchanie na miejscu męczeńskich historii opowiadanych przez przewodnika. Próbowaliśmy sobie wyobrazić ile złych czynów dokonano w tym miejscu. Zwiedziliśmy również wystawy w więzieniu obozowym, krematorium oraz dom dowódcy SS. Zwiedzanie tego obozu było dla nas niezapomnianym przeżyciem.
Kolejna podróż odbyła się 14.06.2013 r. do Peenemünde, gdzie znajdował się obóz doświadczalny, w którym produkowano rakiety V-1, V-2 oraz Muzeum Historyczno-Techniczne. Poruszaliśmy się tam nietypowym transportem – starym autobusem. Razem z nami uczestniczył w zwiedzaniu znany niemiecki kronikarz – Fritz Spalnik, który jest prezesem jednego z najstarszych w Europie Związku Historycznego w Heringsdorf oraz aktywnym członkiem Zrzeszenia współpracy polsko-niemieckiej. Fritz Spalnik zajmuje się redagowaniem i wydawaniem książek na temat starych budynków historycznych, jak również ich ochroną. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od objazdu lotniska, gdzie znajdują się pozostałości po rakietach i wyrzutniach. Obecnie tereny byłego lotniska są zniszczone, zamieszkują je stada dzików i kormoranów. Ptaki te są niszczycielską plagą tego miejsca i czują się tu jak w swoim domu. Następnie udaliśmy się do Muzeum Historyczno-Technicznego gdzie mogliśmy obejrzeć ciekawe wystawy, filmy dokumentalne, eksponaty oraz modele maszyn. Dowiedzieliśmy się również jak powstawała fabryka rakiet. Do produkcji wykorzystywano więźniów z pobliskiego obozu pracy Ravensbrück. Całość muzeum znajduje się w Elektrowni byłego Ośrodka Badawczego, które jest ciekawym miejscem do poznawania historii.
Mamy nadzieję, że podczas następnej wycieczki zaplanowanej we wrześniu do obozu Mittelbau-Dora uda nam się jeszcze lepiej zintegrować się z młodzieżą niemiecką. Bardzo cieszymy się z uczestnictwa w projekcie, dzięki któremu mamy możliwość zwiedzania nowych miejsc, otwierających nam drogę do poznawania historii.”
Uczestnikami tego projektu są: uczniowie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Wolinie: Norbert Kozłowski, Patrycja Boczkowska, Natalia Szabat, Dawid Wojciechowski, Estera Manke, Arkadiusz Wysocki – wraz z opiekunami panią Grażyną Laskowską i panią Agnieszką Temkowicz oraz uczniowie Publicznego Gimnazjum w Wolinie: Krzysztof Rek, Magdalena Frąszczak, Anna Ratomska, Karol Stańczyk, Gabriela Szymańska, Karolina Skukowska wraz z opiekunami panią Gabrielą Rajtak i panem Dariuszem Felisiakiem.
Pierwsze dwa wyjazdy przyczyniły się do uświadomienia uczestnikom projektu trudnych tematów historycznych oraz zbliżenia młodych ludzi po obu stronach granicy. Młodzież z Polski i Niemiec miała możliwość wczucia się w sytuację więźniów, co stało się inspiracją do głębokiej refleksji. Niewątpliwie jest to ważny krok do przekonania młodzieży niemieckiej oraz polskiej do celowości realizowania takich projektów oraz do dalszej współpracy.
Źródło:
Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych w Wolinie

4 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. W szkołach takie wyjazdy są dość często organizowane i od razu połączone z nauką o historii. Wiem z doświadczenia, ze nawet jak dzieciaki jeżdżą na wakacje to warto jest im wykupić ubezpieczenia https://kioskpolis.pl/ubezpieczenia-na-wakacje/ bo jednak są to dzieci i nie wiadomo co im do głowy przyjdzie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Moim zdaniem wystarczy zwykłe ubezpieczenie szkolne o czym można przeczytać tu https://www.rankingubezpieczennazycie.pl/b/co-obejmuje-ubezpieczenie-szkolne/87.html nie jest drogie a zapewnia całkowitą ochronę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wycieczka pełna pasji, najlepsze co możemy dać dzieciakom to zaszczepić w nich miłość do literatury i sztuki. Ja swoje dzieciaki zawsze na wycieczki podrzucam własnym autem z dobrym OC i AC - https://kalkulator.ubezpieczamy-auto.pl/kalkulator/oc-ac/

    OdpowiedzUsuń